W przerwie wszelkich Wielkanocnych kurczaczków, które dłubie pokazuję taką czerwoną poduszeczkę,
którą podarowałam blogowej koleżance i takie małe nożyczki z którymi nie wiem jeszcze co zrobię.
Poduszeczka z pewnością przyda się koleżance do szpilek, jeśli nie wykorzysta jej do czegoś innego, a ten mały hafcik z nożyczkami świetnie się nadaje na niezgubkę do nożyczek!Pozdrawiam!
Pięknie:)
OdpowiedzUsuńPoduszeczka z pewnością przyda się koleżance do szpilek, jeśli nie wykorzysta jej do czegoś innego, a ten mały hafcik z nożyczkami świetnie się nadaje na niezgubkę do nożyczek!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta podusia, nożyczki też słodkie ;-))
OdpowiedzUsuńsympatyczna :)
OdpowiedzUsuńTakie maleństwa a cieszą :)) Śliczne!
OdpowiedzUsuńŚliczności Tu u Ciebie, dziękuję serdecznie za zapisanie się na moje candy.pa.:)))
OdpowiedzUsuńJakie słodkie drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńMiniaturowe nożyczki są prześliczne.
Pozdrawiam :)