Moje narcyzy w konewce trochę przybrały na wielkości , ale i tak zostało jeszcze dużo do zrobienia.Wszystko przez to, że nie mogę powstrzymać się oglądając Wasze prace i ciągle zaczynam coś nowego, ale jak tu się powstrzymać patrząc na te cuda. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, którzy do mnie zaglądają .
O ile dobrze myślę, to wzor z HP:) Super wychodzi. Ja tez tak mam, ze duzo czasu zajmuje mi przegladanie prac innych i brakuje czasu na dokonczenie prac, a juz znowu dostalam mulinke do nowego projektu... Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńPiękna praca się kroi, lepiej dokończ, szybciej pokażesz efekt!
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiaty.
OdpowiedzUsuńU mnie niestety jest podobnie -więcej zachwytów nad haftami innych niż własnej pracy ;)
już widać, że to będzie piękny widok
OdpowiedzUsuńJa naprawdę jestem pełna podziwu dla osób, które podejmują się wyszywania takich skomplikowanych wzorów krzyżykami. Brawo
OdpowiedzUsuńoch ciekawa jestem ostatecznego efektu. Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się śliczny obraz :)
OdpowiedzUsuńPrezentują się ślicznie.....czekam na dalszy ciąg :)
OdpowiedzUsuńPiękności się wyłaniają i sporo krzyżyków postawiłaś:)ja też ten hafcik mam zaczęty, parę XXX postawiłam,teraz zaczęłam coś nowego,ale powrócę za jakiś czas do niego znowu
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywny wzorek - czekam na wielki finał ;-)
OdpowiedzUsuńCudo !!! ja podziwiam pracę ludzi nad takimi cudami. Próbowałam kiedyś iść w ślad za mamą, ale z moim ADHD to trudne, zbyt długo w jednym miejscu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest piękny, ale będzie jeszcze piękniejszy! Ale to trzeba mieć cierpliwości, tyle tych krzyżyków trzeba "postawić" i jeszcze pilnować kolorów...podziwiam!!! Pozdrawiam i miłego tygodnia Ci życzę:)))
OdpowiedzUsuńPiękne ;-))
OdpowiedzUsuń