Krzyżykiem haftowane...
Tyle mnie odwiedziło.
piątek, 17 sierpnia 2012
TUSAL Sierpniowy.
W słoiczku cieniutko, bo i czasu brak. Obecnie remont a na hafty brak czasu. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
1 komentarz:
Sylwia
18 sierpnia 2012 15:04
Ja mam takie zaległości w haftach, że szkoda gadać :( Może później będzie lepiej :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja mam takie zaległości w haftach, że szkoda gadać :( Może później będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuń